Ślub, który pachnie lasem – reportaż Oli i Bartka
Kwiecień plecień… Przeplatał tylko miłość i słońce! Pamiętam pierwsze spotkanie z Olą i Bartkiem. Piliśmy herbatę i rozmawialiśmy o Ich dniu. Po kilku zdaniach wiedziałam, że to będzie absolutnie niezwykły ślub! Nie myliłam się, a to co zobaczyłam przerosło moje wyobrażenia. Ślub odbył się w małym, starym kościółku. W jego wnętrzu unosił się zapach drewna, a do ołtarza prowadziła ścieżka z mchu i świec. Dwa małe okienka wpuszczały ciepłe promienie słońca, które padały wprost na Olę i Bartka. Zjawiskowy widok! Leśną drogą trafiliśmy do niezwykle urokliwego miejsca jakim jest Leśniczówka Przyłęsko położona w samym sercu lasu. Tam, z dala od zgiełku odbyło się przyjęcie weselne. Zobaczcie sami ♥
Miejsce przyjęcia – Leśniczówka Przyłęsko
Suknia ślubna – Feromoni
Garnitur i buty – Prowokator
Mucha – Marachic
Makijaż – Natalia Tokarz
Włosy – Patrycja Fundament
Słodki stół i tort – Pracownia tortów „REwelka”
Wianek, bukiet, dekoracja kościoła i sali – kwieciarnia Florystyka u Dominika
Jeżeli chcecie abym uwieczniła dla Was piękne chwile napiszcie do mnie ♥